Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2019-04-10 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1660 |
Autograf
Trzeba mieć nie lada szczęście, aby zdobyć autograf słynnego piłkarza, aktora... Nie wystarczy byle jaki kawałek papieru. Trzeba mieć pamiętnik, coś pięknego, gdzie nasz gwiazdor chciałby wpisać swój autograf. To wspólne dzieło gwiazdora i fana.
Nie wystarcza nam otrzymamy autograf. Zdobyczą swoją chcemy się pochwalić przed innymi, jak wielkie spotkało nas wyróżnienie. On, taki wielki, a ja taki mały, a jednak zwrócił swoją uwagę na mnie. Posiadany autograf traktujemy jak najcenniejsze wotum, które w rzeczywistości swojemu właścicielowi może przynieść fortunę. Wszak bardzo często wystawia się na licytacje przedmioty związane z danym aktorem, piłkarzem... i uzyskuje się bajońskie sumy.
Dlatego musisz zgodzić się, że Bóg jest KIMŚ ważniejszym niż największy gwiazdor czy sportowiec. Takim autografem może być krzyżyk na szyi. Jak wielkim wyróżnieniem jest dla nas, że możemy Go czcić, że wolno nam do Niego się modlić. Wtedy ON wpisuje się do naszej duszy poprzez miłość i z tej relacji rodzi się mnóstwo radości i siły duchowej.
Przekonasz się na własnej skórze, że autograf BOGA jest najcenniejszym skarbem. Mając ten skarb już nigdy w życiu nie będziesz czuł się biednym
Gdzie twój skarb tam i serce twoje.
Co zrobimy z przechrztami, czyli z tymi, którzy dostali ten "autograf" /jak czytamy w tej pouczance od samego Boga/ - i wymienili go na inny=lepszy autograf innego=lepszego Boga?
coraz częściej dla człowieka tym skarbem w sercu staje się życie wolne od jakiegokolwiek Boga.
Szkolna retoryka, skierowana do dzieciaczków