Nadzieja zawieść nie może

Mówią ci banały, że nadzieja jest matką głupich. Robią tak, aby pozbawić jasnego spojrzenia w przyszłość. Nie takiej rady chciałeś, nie o takiej pomocy  myślałeś – podając idiotyczne zwątpienie.

Nie przyjmuj tego spojrzenia, tego wyznania postawy krótkowidza, który stracił szersze spojrzenie,  że nic nie ma dalej, poza zasięgiem jego wzroku.

Nie akceptuj ich słów: „To koniec, ze śmiercią wszystko się kończy.

Subiektywne pojęcie jest zdolne wzbudzić skrajne wartości i pozbawić nadziei na osiągnięcie sukcesu. Szczególnie wtedy, gdy dotyczy sytuacji najistotniejszej ludzkiej egzystencji jaką jest odejście z tego świata. Chrystus wielokrotnie wzbudzał nadzieję, że po śmierci wiernych zabierze do Nieba. Uczynił to nawet na krzyżu, mówiąc do nawróconego łotra: Dziś ze Mną będziesz w raju`.(Łk 23,39).

Odpowiedź jest prosta: Prawdziwa nadzieja odsłania miłość, która ma swój początek i koniec w Bogu. I nigdy się nie kończy, trwa wiecznie.

Motto!

Jedyny sposób, aby nie stracić nadziei, to pozwolić jej mieszkać w duszy, jak w rodzinnym domu.