Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2019-11-09 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1398 |
Pobojowisko
Pobojowisko wału obronnego oglądali weterani.
Snuły się bunkier za bunkrem bez obrońców.
Wystawało kilka luf dział. Tak niedawno
gwałt siły odciskał się gwałtem tworząc ruiny,
by los ludzi mógł się rozwijać w pokoju.
Powiał wiatr i od cmentarza doleciał
szeptał nad pobojowiskiem:
„Nie ma władzy, która by nie pochodziła od Boga,
a te, które są, zostały ustanowione przez Boga” (Rz 13, 1).
Znów urzeczywistniały się słowa: pokorni posiądą ziemię.
W ludzkim wnętrzu otwiera się bunkier za bunkrem bez końca.
Nigdy nie będą trwać wiecznie imperia
zniewalające inne narody i to jest zbawienne,
były przyczyną rozpaczy.
Wszedłem na cmentarz jasny od słońca krzyży,
wszystkich groby otwierały się w ukryciu
i było słychać kroki,
to żołnierze czwórkami szli nad obłokami,
by posiąść Ziemię Wiecznego Pokoju.