Tekst 12 z 249 ze zbioru: Zielone lustro
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2019-12-21 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1730 |

wrzesień
jak na dłoni
krwawi serce
jesień
babie lato grzyby
mija czas
pożółkłe liście
za szkłem
na biurku twoje zdjęcie
w zakamarkach duszy świerszcze
za oknem deszcz
za oknem wszystko co najlepsze
nic dobrego koło mnie
myśli może i złote
brak jednak słowa szczerego
wrzesień jak na dłoni
krwawi serce
jesień
oceny: bezbłędne / znakomite
Serdecznie :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Nadaje klimat trochę koloru - b.ładnie .
Choć podchodziłem do wiersza dość sceptycznie .
Jak sie juz pisze taki bzdet pod podpita kobiete, to trzeba uwzglednic fakt, ze sa tu rownierz trzezwi faceci.
oceny: bezbłędne / znakomite