Tekst 115 z 130 ze zbioru: Kontynuacja kontynuacji satyrycznych kontynuacji
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2020-01-19 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1727 |
O premierze górniku
Premier na karczmę przybył do Spodka,
mimo że nigdy ne rąbał przodka,
lecz jest on znanym górnikiem
z niedocenionym wynikiem,
gdyż już fedrował w stanie zarodka*.
* Ostatni wers może alternatywnie przyjąć postać: Górnictwo przejął w genach po przodkach.
oceny: bezbłędne / znakomite
Przybył do Swarzędza,
A że w Kraju Przodka
Taka wielka nędza,
Słowem nie napomknął,
Do Grudziądza pomknął.
w niczym nie poprawiło ani dzietności Polaków, ani ich statusu materialnego, ani ich często wprost skandalicznych warunków bytowania.
Polakom potrzebny jest jedynie
- w ł a s n y dom z działeczką
oraz
- należycie wynagradzana praca płatna w euro.
Z całą resztą świetnie poradzą sobie s a m i