Pewien znany biznesmen, aktywista internetowy , samozwańczy tropiciel spisków itp.  Wykręcił numer i to godny uwagi a zarazem poważnej refleksji.

Zapewne go znacie , nazywa się jak robak co ma wiele nóg i faktycznie jest robakiem bo podejrzewam  go a raczej jestem pewien, że ma kontakty ze starą służbą bezpieczeństwa lub jej córką -przedłużeniem działalności na czasy współczesne.

Jego liczne sensacje internetowe oraz cel był ukierunkowany  dość precyzyjnie, czyli miał  zyskać uznanie w a potem skierować  uwagę lub gniew w określanym politycznym kierunku. Ma też na sumieniu spore przekręty finansowe. Czyli zwykły gnój w rękach czerwonego bydła .   Schemat podobny do Amber -gold lub Atr-B.

Teraz dowiedziałem się że był autorem prowokacji wobec księdza i to dość zacnego . Podawał się za szesnastolatka który proponował  i zachęcał do spotkania o podłożu seksualnym oraz prowadził  dość niesmaczną dyskusję . Ksiądz jednak uległ  i zaczął konwersację z też niesmacznym- wulgarnym  tekstem.  Prowokacja  oczywiście ujrzała światło dzienne a księdza błyskawicznie odsunięto od wszelkich czynności .

Tu należy zaznaczyć że ludzie z dawnych służb ( wydział czwarty) mają swą kartotekę i wiedzą doskonale kto ma jakie słabości i korzystają z niej jak widać dość aktywnie. Prowokator jest znanym  z wykonywania brudnej roboty i bez najmniejszych wątpliwości określam tą prowokację jako nic innego tylko zlecenie .

Z drugiej jednak strony nie ma  co udawać że część  chłopców  którzy idą do seminarium mają pewne skłonności homoseksualne  . Rodzina widzi w tym pewne rozwiązanie i tak  to się toczy. Tak życie to rozwiązało i nie wierzę by ktoś miał mądrzejsze , społecznie rozwiązanie .

Jestem przekonany że ci młodzi ludzie walczą ze swą słabością i nawet są w tym zahartowani . Myślę też że ich wewnętrzna walka pomaga określić mechanizmy grzechu oraz słabości i paradoksalnie ich służba  może być nawet lepsza- dojrzalsza …. Itp.

Wróćmy do sprawy – ksiądz  popełnił samobójstwo, to znaczy  zmarł dopiero po dwóch tygodniach . Był znany ze swej aktywności oraz oddania ludziom . Prowadził  kącik gastronomiczny też bywał w radio z dość  pozytywnym skutkiem .

Nie jestem religijny ani też nie mam w sobie skłonności do bycia pokorną  chrześcijańską  rybą mam jednak w sobie uczciwość  ,która to daje mi prawo do mówienia głośno i używania sów mocnych ale stosownych do okoliczności

Należy wytępić to czerwone draństwo mieczem i gorącym żelazem  ścigać rozliczać i wieszać!   A ich dzieciom na wiele pokoleń  nie dać szansy zaistnienia w służbie publicznej .

Nie bez przyczyny nazwano komunizm czerwoną zarazą a my tu w Polsce zostaliśmy  skazani  na tą epidemię . Wirus wniknął w krwioobieg i w DNA . Zainfekowani nie byli poddani kwarantannie i oczyszczeniu i co najgorsze świadomi roznosiciele nie byli wieszani co mścić się będzie jeszcze przez wiele lat.

I jak czytam tu na tym portalu wypaczone  tezy o patriotach w dresach o Marszu Niepodległości , nawalankę  na PiS lub kościół to mam pewność że to echo czerwonego łajdactwa zaś autorzy są ofiarami zwykłej propagandy – prania mózgów których niewątpliwie należy osadzać w miejscach odosobnienia.

Jakby ktoś jeszcze miał wątpliwości i dziwił się temu co piszę  – to niech podsumuje działalność dawnych służb- ich afery , kradzieże majątku narodowego, okradanie zwykłych ludzi , służbę obcym siłom oraz destrukcję świadomości i zwykłą natrętną  manipulację polityczną.

Niech podsumuje, policzy  i niech mu  ściśnie gardło ten wielki czerwony rachunek.

Ogniem  i mieczem   - do kości !!!