Tekst 76 z 133 ze zbioru: tęsknoty
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-08-12 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 892 |
jak gorąco
powietrze drga i faluje
łąka pachnie słońcem i ziołami
błądzę wśród pląsających traw
tu padam w ramiona
zarumienionych maków
tam spotykam rozesłany białym kobiercem krwawnik
widzę dziurawiec kapiący złotem i kwiaty oregano
żegluję w stronę ścieżki
zabierając z sobą bukiet wonności i czaru