Tekst 155 z 255 ze zbioru: Różne teksty
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-11-08 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1078 |
zabij
wypatrosz łono
jestem potworem
ponoć
kalekie chore
nowotwór ze mnie
jeśli nie umrę
ciężko ci będzie
tak bardzo cię kocham
a stanę się zakałą
nie pragnę byś cierpiała
duszą całą
przecież wiesz
nie chcę
by na świecie było ci źle
byś dźwigała
ułomności mej ciężary
a co gorsza
została z tym samą
chociaż mnie nigdy
nie przytulisz
mamo
*~
może kiedyś
w innym świecie
spotkamy się przecież
Jakby wrażliwość zastąpiona została wulgarnością i pychą .
oceny: bezbłędne / znakomite
Serdecznie...
oceny: bezbłędne / znakomite
Napiszmy też - dla przeciwwagi - wiersz o OJCACH dzieci tych MATEK
Napiszmy też wiersze nt. tych OJCÓW, którzy porzucają swoje
peł-no-spraw-ne
dzieci