Przejdź do komentarzyNadzieję trzeba mieć zawsze...
Tekst 58 z 78 ze zbioru: Przemyślenia z życia wzięte
Autor
Gatunekfilozofia
Formaproza
Data dodania2020-11-17
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń934

Nadzieję trzeba mieć zawsze...


Bo nadzieja ociera łzy, pociesza, utula, mówi, że wszystko będzie dobrze. Jak nie dziś, to jutro, jak nie jutro, to za parę dni... To żadne szaleństwo w to wierzyć... Ponad chmurami niebo jest zawsze niebieskie.


Above the clouds the sky is always blue.



  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Optymistyczna wiadomość jest taka, że Słońce będzie nas tak hołubić, bezpłatnie oświetlać i ogrzewać jeszcze przez około 5 x 10 do potęgi dziewiątej = 5.000.000.000 = 5 miliardów/bilionów ziemskich lat :)
avatar
O właśnie tak, Emilio... Skoro ponad chmurami jest błękit, to też jest i słońce, które przez całe życie grzeje nas i nasze myśli — z nadzieją na lepsze jutro... Skoro po każdej ciemnej nocy przychodzi jasny dzień, nowe nadzieje przyjdą również. :)
avatar
Nawet gdy głośno mówimy, że jest beznadziejnie...w głębi ducha mamy zawsze nadzieję :) Pozdrawiam z nadzieją na lepsze :)
avatar
Tak, Martusiu, tak to działa... I bardzo dobrze, Wszak nadzieja to oczekiwanie na spełnienie się tego, na czym nam najbardziej zależy; to wiara, że tak się wydarzy.
Im mocniej będziemy w to wierzyć, tym mocniej nasza psychika będzie do tego dążyć.
Będzie dobrze! Również Cię gorąco pozdrawiam. :)
© 2010-2016 by Creative Media
×