Rola kościoła

Michalszko, ci-cho-sza, bo dobra zmiana gotowa jest wpisać go na indeks autorów zakazanych.

a ten stary dziad
w kółko jedno i to samo
w nocy, w dzień i rano

Janko, ona se może, ale na tym koniec, bo Marka Twaina czytało się z wielką przyjemnością, czyta i będzie czytać. ;)

Anski, nie obrażaj, bardzo Cię proszę.

to nie złośliwości
to przejaw miłości

Anski, odnoszę wrażenie, że aspirujesz do roli publixowego Sowizdrzała. ;)

Tekst prawdę oddający.
Jedynie zmienię ramy czasowe - to podlizywanie się Kościołowi trwa już od końca lat 80-tych. I krk urósł w pychę, ogromne bogactwo (które nam, obywatelom ukradziono) i władztwo.
Ale pycha kroczy przed upadkiem.

Natomiast pisarstwo i sam Mark Twain nie takich przetrwał i przetrwa.

może Sowizdrzałem
może Sowizdrzałą
ale na pewno portalu zakałą

Hardy, pewnie masz rację z tymi ramami czasowymi, tyle tylko, że w tamtym czasie to „podlizywanie się”, choć było wielkim świństwem, że się tak wyrażę, było mniej nachalne, w tym sensie, że nie tak od razu Polacy byli tego świadomi i nie było to tak bolesne — na już. Natomiast teraz, to aż na wymioty wzbiera, kiedy się słyszy, co te „katabasy” (hihihi!) wyprawiają.

A z M. Twainem i pisarstwem też masz rację. Nie inaczej z pychą. :)

Anski, to w sumie niewdzięczną rolę sobie wybrałeś. :D

niewdzięczna ma rola
bo żem taki Zola
i w obroną wziąłem
łamanego kołem

oskarżon niesłusznie
przez imć towarzysza
po latach znanego
nam tu nuworysza

więcej musisz sama
między literkami
pomyśleć, wyczytać
o więcej nie pytać

Widzę, Michalszko, że zyskałaś nowego komentatora. Nie wypada mi się cieszyć, ale może nie stanie mu czasu na mnie (tu nie ma żadnego podtekstu, a może i jest).

stół uderzon
więc nożyce się ozwały

Janko, nie bardzo rozumiem, co tu się porobiło, a właściwie, dlaczego, ale mam nadzieję, że jeśli ten komentator, o którym mówisz, jest złośliwy wobec Ciebie, to w końcu mu się znudzi i przestanie. Że nie pójdzie w ślady tych, którym ja jestem tu solą w oku od samego początku i którzy wręcz pasjami się mną zajmują. Bo pomyśleć tylko, ile to oni swojego cennego czasu (jak mniemam) dla mnie musieli poświęcić (i nadal poświęcają). :D A to takie głupie z ich strony... że aż mi ich żal.

Anski...! A w ucho chcesz? :)

dostanę klapsa od kobiety
o rety!

Nie będę się rozpisywał, ale Mark Twain miał rację.

Marian, skoro już w tamtych czasach można było do takiego wniosku dojść, to co dopiero dzisiaj, kiedy wszystko bardziej jest widoczne i słyszalne? ;) Nie wspominając już o historii Świata.

W roku akademickim 2021/2022 do wszystkich diecezjalnych i zakonnych seminariów duchownych w Polsce

a jest ich razem s i e d e m d z i e s i ą t

wystąpiło zaledwie

438

kleryków. Podzielmy te liczby

438 : 70 = 6,2 nowicjusza na seminarium

Laicyzacja społeczeństwa polskiego jest nieuchronna właśnie dlatego, że wymierają nam starzy kapłani, a nowych jak na lekarstwo

Dlaczego drastycznie spadła ilość powołań kapłańskich w Polsce??

W każdej miejskiej czy wiejskiej szkole nauczanie religii, "Biblia" drukowana w wielomilionowych nakładach, w wojsku kapelani, wszystkie katedry, bazyliki, fary, kościoły i kościółki otworem, mamy radio Maryja i tv Trwam, mamy tysiąc lat z kawałem historii katolicyzmu w Polsce

i puste dzisiaj ławki na wszystkich nabożeństwach

Gdzie przyczyna??
Czyja wina?!
W głowach świtać
Coś zaczyna?

Autor	MichalszkaKCz
Gatunek	obyczajowe
Forma	proza
Data dodania	2021-03-16
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń	974