Przejdź do komentarzyPosąg
Tekst 2 z 3 ze zbioru: Pomnikl z krwi i kości
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2010-09-17
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2276

Posąg

Stoisz sztywno, patrzysz

Nie mając świadomości na co

Śmiejesz się, rozmawiasz

Słuchasz i mówisz coś, do kogoś

Dziwisz się a czasem martwisz

Tak jakby nigdy nic

A ja stoję jak słup!

Nic nie słyszę, nic nie odpowiadam

Stoję jak posąg

Pustym wzrokiem patrzę w dół

Bez wyrazu, bez grymasu

Nie jest śmiesznie, nie jest smutno

Stoję, stoję, stoję!...

Jedyne piękno jakie widzę

To czas przemijania

Harmonia, która ulatuje i

Korozja na mym lico

I nic więcej zrobić już nie mogę

Nawet stojąc dziś przy tobie

Patrzę nań z daleka w dal

Jedną dłoń na sercu trzymam

Tak by nikt nie dostrzegł jego bicia

Drugą dłoń przed sobą trzymam

By nikt, nigdy

Nie przekroczył mej granicy.

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Świetny, naprawdę bardzo do mnie trafił:)
avatar
Taki posąg - to pomnik z krwi i kości? (Patrz wszystkie tytuły)
avatar
Stoję stoję stoję
Z Olimpu spokojem
Już za życia spiżem
Wciąż nieznany bliżej

Stoję ja marmurem
Stoję też żelazem
Wszystkie pozy moje
Już przećwiczył błazen
avatar
A co jest w krwiobiegu przekazu??

Może myśl, że - żywy! - już
zachowujesz się jak swój nagrobny martwy pomnik,

nie ma w tobie ni kropli autentyczności, ni własnego pomyślunku, ni jakiegokolwiek rozpoznania,

kim jako unikalne indywiduum

/w oderwaniu od reszty/

j e s t e ś
avatar
Wszystkim tym, którzy

/mimo codziennego pilnego studium przed własnym lustrem/

nadal NIE ZNAJĄ swojej twarzy, polecam

- o małym myślącym i czującym chłopczyku -

film D. Kędzierzawskiej

" J E S T E M "
© 2010-2016 by Creative Media
×