Przejdź do komentarzyO prawym guru i jego powracającej fobii
Tekst 106 z 105 ze zbioru: Wiersze satyryczne
Autor
Gatunekhorror / thriller
Formawiersz / poemat
Data dodania2021-07-04
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń853

O prawym guru i jego powracającej fobii


Strachem powiało wśród pisowskiej ferajny...

Guru w mig zarządził briefing bardzo tajny:

— Tusk jednak wraca, to dramat nader wielki!

Chwyćcie więc za szable, odstawcie butelki! —

Natychmiast wszem nakazał mocno przejęty,

Bowiem do Donalda nigdy nie czuł mięty.

— Wytoczcie wszystkie działa, zwłaszcza z przeszłości.

Celujcie trafnie, pogruchoczcie mu kości.

Nie miejcie skrupułów, o nas myślcie wreszcie,

Inaczej się wszyscy spotkamy w areszcie.



  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Zgrabny i bardzo na czasie dwunastozgłoskowiec.
avatar
Dzięki, Janko! ;) Zgrywają gierojów i przekonują, że to im nawet na rękę, że Tusk wraca. Jednak wyczuwa się wyraźnie strach, jaki ich — coraz bardziej — ogarnia.
Teraz już tylko równia pochyła... ;)
© 2010-2016 by Creative Media
×