- Jak uwierzyć Tuskowi, skoro sobie nie wierzysz?? - biedny Polak się głowi. - Tylu tutaj pasterzy! Reszta? Sami frajerzy!

Karuzela lepszych i gorszych sortów może jarać co najwyżej starych maleńkich.

My idziemy na piwo

Przed

który, którą, którego, z którymi, o której, dzięki którym, o których, poza którą, nad którym, którzy etc.

zawsze stawiamy przecinek.

Dlaczego?

Ponieważ to początek zdania podrzędnego

A idiota z pierwszego tłoczenia
lubi jak się oszołomstwo nie zmienia
przy korycie choć kraj upada na ryj
Tusk winny!
Swoich kryj.

W samą "10".

Ależ w ten stół uderzyłeś, prawidłowo Bel.
Pozdrawiam:)

Prawdę mówić, to mało ciekawy temat. Jeden cały czas mamrota te swoje wiersycki jak odpustowy dziad bezmyślnie zdrowaśki. Drugi natomiast... no cóż?... chorutki... Na biedną głowinę...