Tekst 10 z 38 ze zbioru: autobiografia
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2021-11-04 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 964 |
obciągnąłem gorzką herbatę
jak twój wyraz fizjonomii
ile lat przesiąkam tobą
w kieszeni ze zdjęciem
od narodzin fotografii
dzieli nas wiek miesiąc dzień
spóźniłem się z przyjściem na świat
o trzy lata sześć miesięcy
sakramencka noc
nuta w dyskotece
zakwitłaś w czerepie
jak na gnieździe ptak
latałem za tobą i nic
prócz mego przelotu
Ikar z polskiej wsi
sączyłem gorzką herbatę
jak twój grymas twarzy
To dziwne jak nierówno piszesz, bo raz dobrze jak teraz, a czasami są to straszne gnioty.
Nad słowem "obciągał" polecam refleksję. Ma zbyt jednoznaczne skojarzenia w języku potocznym.
oceny: bezbłędne / znakomite
i
- związanej z nią -
progresji
to przekleństwo tej poetyki
K I M
??
Wciąż na jawie śni...
Tak mijają dni.