Tekst 53 z 68 ze zbioru: Dotykanie i dotyczenie - przez pryzmat dat
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2021-11-09 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 792 |
szlachetność cierpień
nikt się nie dowie
jak smakujecie
tak pięknie przecież
pachnie maciejka
pod drzewem gruszka
- do góry brzuszkiem
wszak jest tak godnie
wyjaśnić sobie
że tyle dobra
bo ból na zdrowie
sól w oku - brylant
tak pięknie płakać
kiedy zatraca
człowieka w tobie
- daruj więc sobie
pociechy bzdury
stygmat ponury
obnaży zwierzę
i na kolana
rzuci ten banał
oceny: bezbłędne / znakomite
- naszych współbraci;
- szlachtowanych zwierząt;
- płonących/wycinanych lasów Amazonii, Borneo, Syberii, Grecji, Kaliforni, Australii et cetera, et cetera;
- w sferze schamienia języka;
- w codziennych dawkach sztuki telewizyjno-filmowo-medialnej
- itd., itd.
przerasta nasze percepcyjne możliwości.
Zalew zła, które w codziennych końskich dawkach przyjmuje nasz chłonny mózg, sparaliżuje 6-tonowego słonia!
To stąd bierze się to dookoła nas coraz większe wariatkowo
Co zrobić, by patrząc nań, samemu nie zwariować?
Wypijmy za błędy
Za błędy natury
/ludzkiej/
(R. Rynkowski "Inny nie będę" 1998)
Pisałam go, czekając na operację, kiedy dokanalowa przepuklina dysku spowodowała obumieranie komórek rdzenia kręgowego, kiedy lekarze przyspieszali termin zabiegu, bo "w każdej chwili może pani trzasnąć". A ból był taki, że...
Nie czułam się nijak nim uszlachetniona, gdy po zwykłym kichnięciu wyłam.
Pozdrawiam
W kulturze zachodniej i wschodniej jest aprobata bólu i milczące nań przyzwolenie:
chociaż cierpisz, nie krzycz, nie protestuj, siedź cicho, milcz,
ponieważ istotą szeroko rozumianej myśli chrześcijańskiej jest nie tylko zgoda na codziennie wymieszany policzek, ale też zgoda na życie o głodzie w chłodzie o wodzie
zgoda na codziennie WYMIERZANY policzek
Czymże-ż innym niż właśnie tym jest znieczulanie?
Nie zgadzam się z Twoimi tezami.
Nie ma czegoś takiego jak jeden właściwy obowiązujący styl odbioru. Kto uważnie śledzi rozbudowane komentarze różnych Czytelników pod naszymi tekstami, wyraźnie widzi, że ten rozrzut wszelkich opinii jest naprawdę spory, i głos samego Autora niczego tu nie zmienia.
Utwór zaczyna swoje własne życie w chwili jego upublicznienia
Czymże-ż innym niż właśnie tym jest znieczulanie?" - to nie recepcja tekstu, lecz Twoja opinia dot. bólu.