Tekst 22 z 55 ze zbioru: piosenki reggae
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2021-11-14 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 971 |
moje bycie toczy się pierścieniem
raz nie jeden na neseserach spałem
zapłakałem z tobą moja połowo
nie sprostać zagrzać miejsca
na na wieki na jakiś czas
nie pamiętać pragnę czas
niepomyślny wiatr
wciąż wiał ubogiemu w oczy
zatarł blizny kurz
zasypał łzy słone i cierpienie
co wgryzł się pomiędzy serca
zaplam światło
zapalam wiarę
tułam się z węgła w kąt
jak stary szary rekrut
nie widzisz jak lęk człowieka połyka
kęs za kęs i jeszcze bezsilna pięść
uderzam w stół jak w gwoździk
obejmij mnie pokochaj mnie
nie pamiętać pragnę czas
niepomyślny podmuch
wciąż wiał biednemu w oczy
zatarł ślady kurz
zasypał łzy słone i ból
co wgryzł się między serca
zaplam światło
zapalam nadzieję
oceny: bezbłędne / znakomite
(literówka).