Tekst 89 z 120 ze zbioru: bo we mnie jest rock
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2022-02-22 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 970 |
chłopcy wrócą z wojny piękni i cali
rozpalimy ognisko otworzymy wino
powitamy ich ciepło chlebem i solą
zakwitną niczym młode małżeństwo
co przy ołtarzu przysięgało Bogu wierność
ludziom podziw przykład braterstwo
zapłonie ogień w sercach
uśmiech nieskończony
póki pokój rozgości się po ziemi
obiecałeś Boże zwycięstwo
dobra nad złem pamiętam
idą chłopcy z wojny psiej wściekłej
błyszczą medale dziękuję panie generale
dziękuję za kulę w brzuchu i brak ręki
idziemy niektórzy sami inni pod ramię
ściskają dłonie w podzięce
dziewczynie za wierne serce
oceny: bezbłędne / znakomite
(patrz leitmotiv)
będą jedynie mięsem armatnim, generałom żaden włos z głowy nie spadnie
To z a w s z e JEST
/okupiona niewinną krwią i zgliszczami/
dzika g r a b i e ż w biały dzień
za kulę w brzuchu i brak ręki
(patrz tekst i tytuły)
powtarzasz ten swój refren stale
gdy zamiast głowy masz tam błękit
w głowie masz błękit suche sęki
z uszu wyłażą siana pęki
stąd ten twój refren
dzięki dzięki dzięki
---------------------
Postawa dziękczynna TUTAJ /w literaturze antwojennej/ to sarkazm
dobra nad złem P A M I Ę T A J
(patrz maliny, w które na amen zabrnął żołnierz, i nie ma stamtąd żadnego odwrotu)
Got mit uns!