Tekst 52 z 62 ze zbioru: Facecje
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2022-04-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 847 |
Wracała kiedyś zimą
pociągiem z nocnej zmiany…
Już nie śpi, nawet latem,
z otwartymi ustami.
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2022-04-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 847 |
Wracała kiedyś zimą
pociągiem z nocnej zmiany…
Już nie śpi, nawet latem,
z otwartymi ustami.
oceny: bezbłędne / znakomite
wydarzyć sie na torze.
Różne rzeczy zdarzają się na torze.
Czasem takie, że słychać "och, mój Boże" ;)