Tekst 131 z 177 ze zbioru: Powierszam tobie
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2023-02-13 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 531 |
To był maj... 2009. Początek maja.
* * *
pachniało drewnem a za szybą
stał stary szezląg stół i zydle
zdjęcie jak dawna wycinanka
zdobiąca wyludnioną izbę
stabilną niczym kark w kołnierzu
a czas na fotce jak w alkierzu
ziewnął i przysnął w poduch stercie
jak czterolistne w trawie
szczęście
-------------------
* Foto z zasobów własnych
* Tytułowe `światy` - ludowa ozdoba w kulistym kształcie zawieszana pod powałą izby.
oceny: bezbłędne / znakomite
(patrz całość)
- o ile chcemy je /na wieczną rzeczy pamiątkę/ ocalić, dla siebie i potomnych jakoś utrwalić i zachować - wymagają codziennego anielskiego wsparcia.
Zagadkowy, liczący sobie 4,5-10 tysięcy (?!) lat wyrzeźbiony w jednym bloku skalnym Sfinks
- to w nieustannej erozji i rozsypce istne arcydzieło ludzkich talentów i umiejętności -
na porywistym wietrze swoich Czasów minionych był co najmniej kilkakrotnie przemalowywany, odkopywany i przemodelowywany; raz stał po kolana w wodzie, raz po szyję w wydmie, a raz wcale go nie było.
Bez naszego nad nim parasola/kołnierza ochronnego dawno byśmy o nim na śmierć zapomnieli.
Po to są biblioteki, archiwa, muzea i skanseny, by ta bezcenna Wielka Przeszłość nam sprzed oczu jak fatamorgana nie wyparowała
/J. Piłsudski/