Autor | |
Gatunek | proza poetycka |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2023-03-20 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 411 |
Szukając ocalenia
Szukamy, szukamy, kozła ofiarnego
Pragnąć zrzucić winy na cudzy grzbiet
Chcemy trwać przy wodach czystych
Bez żadnej winy, bez słusznej kary
Więc wypędzamy na pustynię
Niech zdechnie, niech przepadnie wina
Jak więc widzimy; kości na piasku
Och, ci pokutnicy
Cierpią i giną nie za własne winy
Oczyszczać, obmywać, przyjmować chrzest
I zrzucić brudy w nurcie rzeki
Nad wodami czystymi i płynącymi
Czuwa Opatrzność
Tak więc Chrystus bierze ciężar brudu
Nie z przymusu, jak kozioł ofiarny
Jak więc widzimy pała miłością
Ku grzesznikowi
Idzie pokutować na bezludnej pustyni
Wypełnić, wykonać, przybić się do krzyża
I stoczyć bój, pokonać oścień śmierci
Przy wodach czystych w świetle nieba
Zbudzić się, odsunąć kamień grobu
Wchodząc do Ogrodu
Spotkać kochanych i kochających
Jak więc widzimy przy płótnie siedzą
Och, ci aniołowie
Oznajmiają; żywy jest pośród żywych