Przejdź do komentarzyO Franku i rakiecie
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Nowy zbiór limeryków
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2023-05-13
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń371

O Franku i rakiecie


Widział to Franek w miasteczku Spała,

jak tam rakieta w grudniu leciała.

Radary jej lot śledziły,

ale z czasem ją zgubiły,

więc cztery miechy w lesie leżała.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Przeleciała nam rakieta,
Co trafiła nie tam!
Cisza się zrobiła,
Kiła, grób, mogiła -
W tym jest MON-u siła!
avatar
To w końcu jesteśmy w tym NATO - czy nie jesteśmy?
avatar
Pani Emilio i Belino, serdecznie dziękuje. W NATO niby jesteśmy, ale PiSowska "wadza" ma osobniczą interpretację tej przynależności.
© 2010-2016 by Creative Media
×