Przejdź do komentarzyOdstresowanie ważna rzecz
Tekst 33 z 33 ze zbioru: Temat zawsze aktualny
Autor
Gatunekpublicystyka i reportaż
Formaartykuł / esej
Data dodania2021-06-22
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń800

Odstresowanie ważna rzecz


Każdy z nas z pewnością zna uczucie stresu. Takie to już życie. Przed sytuacjami stresogennymi nie da się uciec. Kiedy stres nas jednak dopadnie, nie warto się załamywać i tym samym pogłębiać jego skutków, warto natomiast jak najszybciej znaleźć na niego jakieś remedium.

Jednym z najlepszych sposobów na odstresowanie jest aktywność fizyczna. Zwłaszcza ruch na świeżym powietrzu.

Podczas wysiłku fizycznego wyzwalają się endorfiny, które skutecznie poprawiają nastrój. Działają niczym naturalne środki przeciwbólowe. A co najważniejsze, obniżają poziom kortyzolu, hormonu stresu.

Regularne uprawianie aktywności fizycznej spowoduje poprawę samopoczucia, ba, nawet lepszą samoocenę. Więcej uśmiechu gościć będzie na naszych twarzach.

Myślę, że warto nad tym tematem głębiej się zastanowić i wybrać sobie odpowiednią dla siebie dziedzinę aktywności.





Można ruszyć w drogę, czy to per pedes, czy rowerem, ot tak, po prostu, w poszukiwaniu przygody i pięknych krajobrazów. Można sobie popływać, jak jest odpowiednia pogoda. Można też polatać, jak się ma ku temu okazję... etc. Każda metoda dobra, byleby nie dać się stresowi. Albo go przynajmniej załagodzić.





Można też oddać się kontemplacji gdzieś w plenerze, jeśli ktoś ma na to ochotę, albo taką potrzebę. Takich miejsc jest wszędzie sporo, czekają na strudzonych wędrowców.

Po każdej aktywności na świeżym powietrzu wraca się do domu może i czasem zmęczonym, ale z pewnością odstresowanym.



  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Najbardziej sprawdzoną formą aktywności
jest leżenie bykiem w cichej samotności.
avatar
Ale żeś wymyślił, Janko! :D
Ano już weź się w garść... i raz... i dwa, i raz... i dwa, gimnastykę chociaż uskutecznij na tej swojej działce. ;)
avatar
Michalszko, na swojej działce mam taką gimnastykę, że czasami nie mogę rozprostować kręgosłupa.
Innych ćwiczeń już raczej nie ma, bowiem koledzy powymierali, a z nowicjuszami nie pogadasz.
avatar
Z moich prywatnych doświadczeń wynika, że najlepszym panaceum na stres jest każdy we dwoje na parkietach taniec-wywijaniec -

w tym cha-cha jako naturalny i skoczny rozśmieszacz.

Wszystkim ponurakom, przeżywaczom, smutasom i cierpiętnikom polecam!

Kto tańczyć nie potrafi /bo mu np. słoń na ucho nadepnął/, niech robi we dwoje fikołki i inne figury geometryczne. Im większy spontan, tym lepiej
avatar
Janko, z pewnością ruchu na świeżym powietrzu, czyli na działce, masz sporo, pewnie też wiele przyjemności, a przede wszystkim korzyści, w postaci plonów... ale, ale potem kręgosłup Cię boli. Jak byś się codziennie choć trochę pogimnastykował przed pracą, mniej by bolał. :)
Gimnastyka jest potrzebna w każdym wieku, zwłaszcza w starszym. Przynosi korzyści dla całego powoli starzejącego się organizmu, dla organów zapieczonych toksynami, które nawarstwiały się w człowieku przez całe życie. No a już zwłaszcza dla kości i stawów.
Sprawdziłam to na sobie, od kiedy przeszłam na emeryturę, ćwiczę regularnie zaraz po przebudzeniu i czuję się teraz o wiele lepiej niż 10, 15 lat temu. Serio! :)



O tak, Emilio, taniec jest wspaniałym remedium na stres. Może nawet najprzyjemniejszym, bo i ruch, bo i muzyka, bo i bliskość drugiej osoby. :)
© 2010-2016 by Creative Media
×