...więc ich, na siłę, nie szukaj.

Nie wiem czy to obsesja czy rzeczywistość ;-)
- obce wszechmocne wpływy .

Otóż to, żadnych obcych wpływów!

Nawet nie wiedziałam,że od tylu lat zapalano menorę w holu sejmowym. A tymczasem w sejmie znów powtórzono tę ceremonię z udziałem ważnych osób w państwie.
Kwestia, czy w polskim Sejmie powinny odbywać się uroczystości religijne, nie jest poruszana przed media i polityków.

Do którego boga skierowane jest to wołanie? Do boga Narodu Wybranego? Do urodzonego w Judei /10 km od Jerozolimy/ w Betlejem syna Żydówki?

Żydów kochamy tylko

albo jako

/jak brzemienna Maria/

wygnanych,

albo

jako powieszonych /na krzyżu/

??

W czyjego Boga wierzysz
Do czyjego się modlisz
Komu stawiasz kapliczki
I gdzie ty w ogóle jesteś

To NIE JEST poezja ani tym bardziej fraszka/limeryk

Nie o to chodzi czy kochamy żydów czy nie. W ogóle jak mamy niby sprawdzać czy ktoś jest nim albo nie? I po co?
Dzielenie kraju na hanukową i nie, nie jest nikomu potrzebne.

Polski kościół rzymskokatolicki w całości opiera się na "Biblii",

czyli na pradawnych aramejskich i starohebrajskich tekstach,

które jako boże nauki przywędrowały do nas nad Wisłę tysiące kilometrów

przez góry i chmury, przez rzeki i lasy, przez doły-wądoły

przywleczone nie z naszej /i nie dla nas-Polaków/ Ziemi Obiecanej

Nadwiślane nasze /rdzennie polskie/ Przeddziady miały wtedy

s w o i c h własnych

przez Rzymskich misjonarzy i najemników

ukamienowanych
ogniem i mieczem
spalonych zamordowanych

bogów

GDZIE ONI /teraz/ SĄ?!

My nie chcemy Niemca
My nie chcemy Ruska

My nie chcemy Żyda
My nie chcemy Tuska

Trwamy w Czarnej Dziurze
W obce bogi wierząc dłużej

D Z I S I A J jako Polacy /wraz z młodym pokoleniem/ stoimy przed nieuchronnym wyborem

A L B O

wyniesiemy wszystkie krzyże i menory z przestrzeni publicznej

A L B O

zostawimy je w tzw. "świętym spokoju"

tak, jak to zrobił inicjator ich

/do szkół, do szpitali, do koszar, do urzędów, do Sejmu, do Senatu/

wprowadzenia

To piosenka na wzór :

Nie chcemy komuny
Nie chcemy i już
Nie chcemy ni sierpa ni młota

Póki będziemy wyrażać akty pojednawcze i faworyzować jakąkolwiek religię , jakikolwiek naród lub państwo ( w Sejmie niedopuszczalne ) to powinniśmy mieć uregulowane stosunki i wszelkie zażyłości historyczne.
A w wypadku Żydów to zastanawiam się czy nie porównać ich zbrodni do makabry na Wołyniu.
Tak jest tego dużo - i sa to sprawy naprawdę obrzydliwe moralnie .
Wymienić mam je - droga Emilio ?

NIE DA SIĘ

wyzerować ani przefarbować, tu skrócić, tam wyrzucić

ni polskiej historii, ni polskiej religii, ni polskiej kultury, a te - chcesz tego czy nie chcesz - są

/przez Rzym przez Krym/

nierozerwalnie

związane

z Ziemią Świętą i Żydami

Powiedziałam, co wiedziałam.

RESZTA JEST MILCZENIEM

Jedynym miejscem symboli religijnych winne być świątynie poszczególnych religii.
Budynki użyteczności publicznej świeckiego państwa są odwiedzane przez osoby przeróżnych wyznań, więc gwałcenie ich oczu symbolami tej, czy innej religii, są pogwałceniem ich wolności.

A symbole gospodarza - mogą wisieć w budynkach użyteczności publicznej ?
Czy mamy prawo odbierać prawo stawiania świecznika w żydowskim knesecie ?

Krzyż w Polskim Sejmie powinien być bezwzględnie - jego brak oznaczałby narzucenie praw przez lewicę. W przypadku gdyby Polska zmieniła by się na tyle mocno że zatraciła związek z wiarą i jej moralnością - krzyża nie powinno być . Póki co prawem gospodarza jest jego znak a obowiązkiem gościa akceptacja .

Rozar ..
- gospodarzem zarówno Sejmu jak i innych budynków użyteczności publicznej - w tym szkół - są wszyscy Obywatele Polski, a nie tylko katolicy, więc .. o czy Ty tutaj prawisz?!!

Dla symetrii może niech wypowiedzą się chrześcijanie w Izraelu.

Zasady chrześcijańskie nadal u nas obowiązują a naszą cywilizację określamy jako chrześcijańską Zaś krzyż jest ideą i myślą z której wynikła głęboka empatia obecnie powszechna. Krzyż to fundament naszej świadomości niezależnie od deklaracji tego czy owego rozpuszczonego chłystka - sam się deklarowałem jako ateista i wiem ile ta moja postawa była warta.
Dodać trzeba że większość postępowych zmieniaczy ma totalny brak krytycyzmu wobec Żydowskich świąt i ich morderczych korzeni. A Chrześcijanie w Izraelu mogą pomarzyć tylko i to też nie za głośno o obecności w Knesecie .

Z protestami spóźniliśmy się o kilkanaście lat. Pierwsze świece chanukowe zapalił Lech Kaczyński 18 grudnia 2006 roku w Pałacu Prezydenckim.
Nie słyszałam, żeby komuś to nie pasowało.

Ale krzyże chcą ściągać z polskich ścian. Będziemy popraktykować kabałę obłudny świat, kraj , w którym cudze chwalimy a swego nie znamy - chore podejście.

Borbolenthino, ja nie tylko słyszałam, ale i czytałam. Wtedy też pojawił się nadmuchany wątek semickiego pochodzenia panów Kaczyńskich.

Też byłem zdziwiony paleniem chanukowych świeczek w polskim sejmie.
I pytanie: czy polski sejm ma prawo do stawiania choinki albo jakiegoś innego, równie istotnego symbolu w izraelskim parlamencie?

I to wszystko w czasie parcia na laicyzację i rozdział państwa od religii.

"Borbolenthino, ja nie tylko słyszałam, ale i czytałam. Wtedy też pojawił się nadmuchany wątek semickiego pochodzenia panów Kaczyńskich."
Semicki wątek, ale chyba nie bezpośrednie odniesienie do obchodów Chanuki? Poszperałam trochę na temat judaizmu i teraz lepiej rozumiem, co chciał nam przekazać prof. Braun.

Przy Chanuce był i chyba jest nadal portret kogoś tam z Żydów? Najprawdopodobnie ta osoba i jej poglądy zmobilizowała posła Brauna do działania.

Mógł jednak te świeczki zdmuchnąć a gaśnicą poczęstować tych, którzy pozwolili, aby ta polityczna prowokacja w Sejmie mogła powstać.

Dodam że G Braun jest reprezentantem narodu Polskiego i reprezentuje w Sejmie jego wolę z którą zgadza się ogromna część społeczeństwa.

Nie byłbym pewien, że z p. Braunem zgadza się większość polskiego narodu. Taki wniosek mi się nasuwa, Rozar, z Twojego ostatniego komentarza. Może nieprawidłowo?

"I to wszystko w czasie parcia na laicyzację i rozdział państwa od religii."
Gruszka, chyba nie zanosi się na laicyzację.

"Mógł jednak te świeczki zdmuchnąć a gaśnicą poczęstować tych, którzy pozwolili, aby ta polityczna prowokacja w Sejmie mogła powstać."
Bartymeusz, przecież nie byłoby takiego efektu. Zdaje się, że on się wypowiadał na ten temat.

Napisałem że ogromna część narodu,- co nie znaczy że większość.
Jednak można pokusić się o stwierdzenie że większość --np.
Załóżmy że chcemy zrobić referendum czy owa chanuka powinna być obchodzona w parlamencie, wówczas należy uczciwie sformułować odpowiednie pytanie.
Takie pytanie mniej więcej powinno brzmieć:
Czy zgadzasz się by zaistniały w sejmie RP OBCE symbole - religijne , państwowe lub narodowe i czy chciałbyś by w Polskim Sejmie odbywały się cykliczne uroczystości obcych religii , obcych państw i obcych narodów ? Na tak zadane pytanie można przypuszczać że ponad 90 procent Polaków nie życzyło by takowych. Wówczas można pokusić się o stwierdzenia poparcia dla Brauna .

Borbolenthina, wobec zaistniałych okoliczności, raczej nie. Przynajmniej na razie.

W Pałacu Elizejskim także obchodzono Chanukę, czemu sprzeciwiła się tamtejsza Rada Instytucji Żydowskich.Francuscy żydzi uważają, że to świeckość jest podstawą prawa do ochrony i prawa do wolności, a nie obchody.

A właśnie przed chwilą mignął mi na FB mem , na jakiejś ausriackiej stronie zamieszczony. Żałuję, że nie zapisałam linku. Dotyczy tego naszego sejmowego zdarzenia. Jeśli znowu na ten mem natknę się, podeślę Ci na priv.

Ciekawe jaki.