Tekst 131 z 139 ze zbioru: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2024-04-03 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 279 |
siedem mórz gdy osuszę
siedem wzgórz się rozciągnie
pochylonych pod słońcem
niczym garby wielbłądów
karawaną do nieba
karawaną przez piaski
aż do nieba - siódmego
aż tam
zanim siódme rozjaśni
zanim chmurne wiatr wygna
puszczę stare latawce
napowietrzny snów ryngraf
wierzchem wiatru w gonitwie
origami do nikąd
aż po siódme sklepienie
w dal hen
w siódmym niebie
w siódmym raju
przemoczone
pomarszczone
latawce osuszę
latawce rozwieszę
na garbach wielbłądzich
na siedmiu pokłonach wzgórz
aż tam
_____________
* kwiecień 2012
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite