Tekst 115 z 255 ze zbioru: Najnowszy z najnowszych zbiór limeryków
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2024-06-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 244 |
O Franku, sędzi i wolności
Pan sędzia Franek spod Pacanowa
do Białorusi wyemigrował.
W Polsce brakło mu wolności
i zwyczajnej normalności,
a te idee Aleks zachował.
oceny: bezbłędne / znakomite
Całkiem inaczej jest, gdy równie wysoko postawiony inny Ktoś /z równie skrajnie sekretnymi dokumentami/ ucieka za Bug
Mimo sług, nieruchomości,
Co sobota tłumów gości;
Nikt z nich nigdy tu nie pościł.