Tekst 101 z 105 ze zbioru: Zlepki bez piątej klepki
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2024-08-16 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 172 |
Późnym wieczorem koło Ornety
Żul autobusem jechał do mety
Ludzie na to jednogłośnie
Uciekali gdzie pieprz rośnie
Autobus jechał żulem niestety
oceny: bezbłędne / znakomite
Paryż, Rzym czy Praga
;(
oceny: bezbłędne / znakomite
Trzeba żula wąchać
Nocą i we dnie.
w unijnej od 20 lat Polsce
na przysłowiowej ulicy /czyli na śmieciowiskach/ żyje
31 TYSIĘCY
Polaków.
To miasto wielkości Sopotu