Przejdź do komentarzyLub(czyk)
Tekst 3 z 31 ze zbioru: Alter ego - niepamiętnik TseCylii
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2024-10-30
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń120

Znów czekanie mi serwujesz, dni niepewne.

Noce bez snu, a mi śni się wspólny obiad.

Może będą naleśniki... W kuchni mięta...

Powiesz cicho, że beze mnie tracisz zdrowie

i apetyt ci nie służy. Popatrz, sen,

w którym ciebie na przystawkę chętnie zjem.


Znów czekanie, sen i obiad, i nadzieja.

Nie każ długo tęsknić, skarbie, nie przeginaj.

Bo pół światu... więc okazja dla złodzieja...

I nie może sama długo być dziewczyna.

Weź się pośpiesz, weź mnie kochaj teraz, tu!

Albo chociaż bezgranicznie weź mnie lub.








_____________

* Listopad 2019


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×