Tekst 241 z 241 ze zbioru: Zielone lustro
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2024-12-04 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 24 |
przesłoniła świat
rozpuszczonym włosem
gdybyś choć troszkę kochała
nie zostałbym profosem
podróżowałabym statkiem
w ustach z papierosem
opowiadałbym ci bajki
przy kolacji puszczał oczko
teraz gdy los
potoczył się inaczej
jesteś bogatą
świat się skończył
pod mostem z tym że właśnie papierosem
jak dziad z bajki syberyjskiej chatki
gdybyś choć troszkę mnie kochała