Tekst 203 z 255 ze zbioru: Limeryki z ostatniej chwili
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2025-01-21 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 108 |

O Franku, kandydacie i hotelu
Oznajmił Franek mieszkańcom Helu,
że pan kandydat mieszkał w hotelu,
lecz za noclegi nie płacił,
na czym nieco się wzbogacił.
Lepiej przed laty szło mu w burdelu.
oceny: bezbłędne / znakomite
Pomieszkiwał gość w hotelu,
Choć do jego domu było rzut beretem.
W tym hotelu jak w burdelu
Żył se pokryjomu, nie płacił nikomu,
Bo był gość... facetem.
Gdybyż był on babką,
Mniej poszłoby gładko.
Takich dziś przypadków
Świadkiem żeś nierzadko
;(