Przejdź do komentarzykumple / rywale
Tekst 56 z 56 ze zbioru: miszmasz 3
Autor
Gatunekprzygodowe
Formautwór dramatyczny
Data dodania2025-02-08
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń26

~~ 

Jędrek zachorzał z miłości wielkiej 

do pewnej pani - wraz z kumplem Felkiem .. 


Tak oto przyjaźń zaczęła kruszeć 

- obydwaj głośni swym animuszem 

pośród mieszkańców miasta i gminy. 


Może wybuchnąć z owej przyczyny 

zatarg, co przynieść gotów tragedię. 

Nie bawiąc zatem się w przepowiednie, 

postanowiłem ruszyć z pomocą .. 


Obu spotkałem, gdy tuż przed nocą 

pod jej balkonem zadarli głowy. 

Pewno marzyli, by do alkowy 

tejże to aśćki wymodlić drogę. 


Obaj mocarni, więc cóż ja mogę ..?! 


Kupiłem litra, pęto kiełbasy, 

słoik ogórków .. 

- te rarytasy im pokazując, proszę w gościnę. 


Akcja się działa w późną godzinę; 

więc wnet poszliśmy do mojej chaty 


- kiedy skończylim*? .. nie pomnę daty ..

~~

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×