Autor | |
Gatunek | publicystyka i reportaż |
Forma | artykuł / esej |
Data dodania | 2025-03-29 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 129 |

Tak było - Trzaskowski Lange
Był swego czasu niezwykły charyzmatyczny ksiądz, więzień Auschwitz - nazywał się Franciszek Blachnicki .
Był naprawdę niezwykły , jego działania zmotywowały tysiące młodych ludzi by byli bliżej kościoła,i to w czasach PRL-u. A to poprzez ,,Oazy,, ruch katolicki o ogólnopolskim działaniu . Oczywiście było to jedno z wielu jego udanych inicjatyw .
Mówiono nawet że ksiądz Blachnicki odebrał młodzież komunie , a ja dodałem później że Owsiak odebrał ją kościołowi.
Hierarchowie kościoła słusznie obawiali się o życie księdza, więc wysłali go za granicę a dokładnie do Niemiec , chyba Carlsberg, gdzie i tak prowadził aktywne i oddane ojczyźnie życie.
Jednak do czasu .
Mianowicie odwiedziło go małżeństwo Gontarczyków udających opozycjonistów na emigracji. Po tej wizycie , bezpośrednio po spotkaniu ksiądz zasłabł a z jego ust zaczęła wydobywać piana . Według relacji tamtejszej zakonnicy ,Gontarczykowie dosypali coś do zupy księdzu.
Niedługo ksiądz zmarł a małżeństwo śpiesznie opuściło Niemcy i wjechali do kraju, gdzie dostali ogromne mieszkanie w centrum Warszawy. Oczywiście byli to ubecy albo TW - nie ma znaczenia .
Po latach ubek Gontarczyk zmarł a żona wróciła do nazwiska Lange.
Jednak została rozpoznana i to w towarzystwie Trzaskowskiego . Okazało się że prezydent Warszawy hojnie ją wspiera , to znaczy jej lewicową fundację, bo aż dwoma milionami .
Zdjęcie to można bez problemu zobaczyć wystarczy w gogle wpisać Trzaskowski Lange i w obrazach wyświetli się kilkanaście razy to zdjęcie . Za Trzaskowskim stoi kobieta w okularach i koszuli w pionowe pasy.. Tak,- to ta Gontarczyk .
Śledztwo się toczy, ale jakoś tak....,- byle jak – a Lange/ Gontarczyk się upłynniła i nie odpowiada na wezwania. Podobnież jest w Nowej Zelandii.
Możemy sobie zadać pytanie w jaki sposób ta osoba dostała poważne subsydia ? Jest tylko jedno wytłumaczenie – w UM miasta Warszawy siedzą starzy ubecy,- i to ci od ciemnej roboty, i to oni pamiętają zasługi swych towarzyszy.
Można zadać jeszcze jedno pytanie czy prezydent o tych ubekach wie i dlaczego na to pozwala ?
Ale czy warto odpowiadać na to banalne pytanie – chyba nikt aż takim idiotą nie jest – chyba że sam chce nim być .
Każdy uczciwy człowiek ma obowiązek fakt ten przemyśleć sprawdzić i odpowiednio nazwać Trzaskowskiego .
Ma obowiązek też o tym mówić by wszyscy wiedzieli jak jest naprawdę.