Przejdź do komentarzykwiat arktyki
Tekst 29 z 33 ze zbioru: an/helus
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2012-04-29
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2580

wymalowane rysy twarzy


codziennością która nakazuje


milczeć -   żyć poza błękitem




my lady


ta cisza przeraża


już tylko chłód


szybko otwórzmy


butelkę skradzionego wina


musimy się ogrzać



po dłuższym  przebywaniu


poza własnym błękitem


zamarzasz ze skręconą szyją


  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
podoba mi się...
avatar
O kwiatach Arktyki może pisać jedynie ten, co je widział, i wie, czym one pachną.

Dlaczego?

Ponieważ - chociaż to nie wykład z botaniki, a niepokojący w klimacie wiersz o zamarzaniu miłości - zawsze tytuł/etykietka musi przylegać do zawartości/flaszki.

Kwiaty Arktyki to rośliny nieśmiertelne.

W poincie mowa o skręceniu szyi, i mówi o tym, naturalnie, /z dwojga kochanków/ tylko ten, co to przeżył
avatar
To nie ja, a ty

zamarzasz ze skręconą szyją

(patrz końcówka)

Miłość, która kończy się happy endem, to dzisiaj cud nad cudami i pieśń nad pieśniami
© 2010-2016 by Creative Media
×