Przejdź do komentarzyZEMSTA
Tekst 9 z 11 ze zbioru: SERCE I DUSZA
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2012-05-06
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2327

                            ZEMSTA 

             Swoje zęby wbić muszę w zemsty ciało 

             I żuć powoli, by wieczność to trwało. 

             Kto raz w ustach zemsty pokosztuje, 

             Ten niczym sokół na zemste poluje. 

             Co znaczy wybaczyć, dobrze rozumiem, 

             Lecz ja wybaczyć już dzisiaj nie umiem. 

             Boga tu biorę na świadka swojego, 

             Na świadka i na sędziego prawego, 

             Że krzywd doznałem bez żadnej przyczyny, 

             Chyba że prośby uznać mam za winy. 

             Przysięgę złożyłem samemu sobie, 

             Iż nigdy nie spoczne, że będę w żałobie, 

             Póki miecz zemsty tej krwi nie utoczy, 

             Póki mój wróg zdrów po ziemi kroczy. 

             Mijają chwile, tygodnie i lata, 

             Wiosna i jesień w jedno się splata. 

             Nie znam radości i świąt już nie święce, 

             Jeno swą zemste biorę na me ręce 

             I pieszczę jak jakie dziecię w potrzebie, 

             Które wychudło na wodzie i chlebie. 

             O złoto nie dbam ani o zaszczyty, 

             Tylko ten umysł w zemsty mgle spowity 

             Pragnę uwolnić od myśli wyklętej: 

             Na poły rozkosznej, na poły przeklętej. 

             Boże, z mocną wiarą ciebie tu proszę, 

             By zemsta, której ziarno w sobie noszę, 

             Rozkwitła bujnie w kwiat piękny a srogi, 

             By moim wrogom serca pękły z trwogi, 

             Gdy mieczem prosto w ich szyję uderzę 

             I sprawiedliwość sam jeden wymierzę. 

             Klękam przed tobą z rękami do nieba; 

             Spełnij mą prośbę, bo zemsty mi trzeba! 

             Potem niech piorun w me piersi ugodzi; 

             Człek musi poczuć, że ze świata schodzi. 

             A jeśli ktoś kiedyś nad brzegiem mogiły 

             Spojrzy na mą duszę, która z całej siły 

             Wierności sobie pragnęła dochować 

             I tymi słowy zechce podziękować: 

             `Oto ten, który swej zemsty dokonał, 

             Oto ten, który w zemście tu skonał`, 

             Będzie to moją największą nagrodą 

             I na me uczynki poświęconą wodą. 

             A.taka co noc śni mi się zapłata, 

             By doglądały tego zemsty kwiata 

              Tak i dzieci moje, jak i me wnuczęta 

             ... choć do zemsty powodu ..ja już nie pamiętam. 

               

              

              

            

                          

                 

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Grund to poczucie humoru.
I like it!
:-)))
avatar
Porzekadło znane twierdzi, że zemsta jest rozkoszą Bogów.

Nie mylić z ludźmi
avatar
Pointa godna Wieszczy
© 2010-2016 by Creative Media
×