Tekst 2 z 4 ze zbioru: Co mogę zobaczyć...
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2011-01-29 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2833 |
lato 2006
Z plaży
Słychać głosy radosne
Na fali drobnej
Rybackie łodzie żółtoczarne
Wiatrem cierpliwym kołysane
Wabiąc wędrowca zmęczeniem
Same do snu przypadły
Niski lot jaskółki
Krzyk mewy przenikliwy
Z zadumy wyrywa
Rozbudzony dzwon
Swarzewskiego kościoła
Przypomina
Komu modlitwą dziękować
Za dom rodzinny
Za życie
Za miłość
Za wybawienie
oceny: bezbłędne / znakomite
jak tak, to moja mewa.
oceny: bezbłędne / znakomite
"Co mogę zobaczyć..." (tytuł zbioru wierszy) - jak widzimy, mogę zobaczyć wszystko.
Wystarczy patrzeć.