Przejdź do komentarzyprzy końcu świata
Tekst 32 z 38 ze zbioru: Przebudzenie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2012-10-10
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3764

przy końcu świata zepsuły się jerychońskie trąby

nie było jak ogłosić dawno oczekiwanego kresu

podawano więc wiadomość o Armagedonie

metodą tradycyjną

Internet szybko opustoszał

zaś wszystkie telewizje świata skierowały kamery

na ostatnie tchnienie ludzkości

radio buczało symfonicznie

a ludzie szeptali sobie na ucho

że gdzieś tam już się zaczęło

niepokój powodowany brakiem dźwięku trąb jerychońskich

zawładnął tak umysłami

że gdy tylko podano komunikat odwołujący koniec świata

(przynajmniej w najbliższym czasie)

rozpoczęto strojenie instrumentu

innej Apokalipsy nikt sobie nie wyobraża

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Według Majów ten Armagedon to już w grudniu a Ty go odwołujesz.
avatar
I niech sobie stroją. Dobrze, że to czynność niedokonana, więc może nie nastroją. Jakoś nie tęsknię za tym, żeby je usłyszeć. Ciekawy wiersz.
avatar
ciekawe, a ja tam sobie czekam i czekam... a teraz już wiem :)
© 2010-2016 by Creative Media
×