Przejdź do komentarzyJabłko
Tekst 11 z 28 ze zbioru: Errata dla niepiśmiennych
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2012-11-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3286

Jabłko



Świat,

świt –

wszystko jedno.


Zamknij mnie w lędźwiach,

pozwól wytrwać, gdzie najbezpieczniej,

nasycić w końcu.


Utrwalę siebie

w milczeniu,

zadrżę w posadach –

ból.


Przyzwolenie na

wyrośnie

nawet z pękniętego nasienia.


Moja jabłoń wzrośnie samotnie

w tobie;

dookoła sad suchych już pni,

tylko twoja jaskinia pustych ciał.


Przestałem się bać obcych drzew,

powściągliwie głębokich zanurzeń,


nawet wewnątrz starannie wyprofilowanych siekier.


Przyjmę je, bezpieczny w tobie,

tuż przed pierwszym uderzeniem w pień

jak słowo : świat –

Najważniejsze




Świt będzie

ostatnim wydechem,

ostatnim ogryzkiem,




po ostatecznej porze siewu.


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Piękny wiersz, ale bardzo zmusza do wysiłku intelektualnego, w konsekwencji zaś do głębokiej refleksji. Przed dwukropkiem jest zbędna spacja.
© 2010-2016 by Creative Media
×