Przejdź do komentarzyKankan
Tekst 13 z 53 ze zbioru: Limeryki
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2013-11-30
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń4167

Niewinna panna z Kościana

chciała w Rouge tańczyć kankana.

Łydkę pokazała,

uda nie zdołała.

Odeszła cała spłakana.



  Spis treści zbioru
Komentarze (26)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Drogi Panie!
Na miły Bóg!
Hiszpańska królowa
nie ma nóg...
avatar
W Moulin Rouge, droga Pani,
powiem to w dwa słowa -
bez pokazania nóg
nie zatańczy królowa.
avatar
Wesoły limeryk, chociaż panna płacze.
avatar
Inaczej się wydawało
towarzyszowi Mao.
avatar
Panna płacze,
panna wróci,
panna brzydki świat
porzuci.

Odczytaj to, Lilly,
prosto tak,
lub odwrotnie,
a więc wspak.

Który będzie
brzydkim światem?
Moulin Rouge
czy Kościan latem?
;)
avatar
Panna z karety wypadła
i jakoś dziwnie zbladła.
A pan na nią nie czekał,
w cztery konie zajechał
itd., itp.
avatar
Świetny limeryk, Hardy :)

do Zareby:

co ma do tego hiszpańska królowa i dlaczego nie ma nóg?
avatar
Królowa hiszpańska nie ma nóg, ponieważ uciął je skrzypek.
A w ogóle to za dużo trzeba by tłumaczyć. Najlepiej obejrzeć polski film "Kołysanka".
avatar
Film jest w reżyserii Juliusza Machulskiego. Ma między innymi świetną scenę z obgryzaniem kostek.
avatar
Oglądałam ten film. Niestety, nadal nie widzę związku hiszpańskiej królowej, do tego bez nóg, z limerykiem Hardego, a tym bardziej z tym filmem.
avatar
To już nie moja wina. Widocznie człowiek nie może wszystkiego wiedzieć.
avatar
Mogła wcześniej nogi pokazać,
to może by pan poczekał.
A tak, jej strata -
nie chciał kota w worku, odjechał.
avatar
Owszem, ale powinien wiedzieć jeśli coś komentuje.

Dla mnie przekaz tego limeryku jest jasny:
- przerost ambicji może doprowadzić do płaczu
lub
- mierz siły na zamiary
albo
- nie wybieraj się z motyką na słońce.

Ale możliwe, że jak ktoś chce, to będzie szukał w nim podtekstów wyłącznie sobie znanych :)
avatar
Ile jeden limeryk może narobić zamieszania!

Dodała jeszcze królowa:
patrz: gdzie byk, a gdzie krowa?
avatar
Dziękuję, Piórko :)

Związku pierwszego komentarza Zareby z moim limerykiem niezbyt widzę. Chyba, że chodziło o hipokryzję wiktoriańskiej moralności. Hipokryzję, gdyż królowa Wiktoria była zaprzeczeniem tej moralności, co skrzętnie ukrywano przed poddanymi. Co wolno wojewodzie... ups! - królowej, to nie tobie, smrodzie... ups! - człeczej masie gatunkowej.
avatar
Piórko, nie doczekałaś się odpowiedzi ze strony Zareby, więc ja objaśnię:
Kilkaset lat temu w Hiszpanii cech pończoszników postanowił sprezentować królowej piękne, koronkowe pończochy. Prezent nie dotarł jednak do adresatki. Odesłał je marszałek dworu oznajmiając: "Królowa hiszpańska nie ma nóg".
Znaczyło to, że szara masa poddanych nie ma prawa nic wiedzieć o prywatnych/intymnych sprawach władców. Tylko to, co urzędowo i uroczyście ogłaszano. Coś na podobieństwo niedawnej obrazy świętoszkowatych w Polsce, kiedy ktoś napisał, że papież też normalnie siusia. No bo jakże to?! Biskup Rzymu a miałby wykonywać tak prozaiczną czynność? Podobnie z królową - władczyni, a miałaby mieć coś tak wstydliwego i niegodnego katolickiej monarchini, jak kobiece nogi?

Porównując to z dzisiejszymi czasami, kiedy to paparazzi i tabloidy polują i ujawniają "smaczki" z garderob i sypialni koronowanych głów i przywódców państw, to "królowa hiszpańska jednak ma nogi". I nie tylko nogi, do tego uprawia bezwstydny seks! ;)
avatar
Piórko, wszystkie trzy Twoje "przekazy" są dozwolone. Jest i czwarty, którego nie wymieniłaś:
"Nie każdemu odpowiada każda praca".
avatar
Hardy, znam tę historię :)
Ale co ma piernik do wiatraka? :D Twój limeryk nie ma żadnego związku z tą anegdotą :)
avatar
Piórko, w sprawie piernika i wiatraka to już pytanie nie do mnie. Jak widać, wyobraźnia ludzka i skłonność do szukania nawet niewyobrażalnych związków jest nieograniczona ;)

Jestem bardziej pragmatyczny, stąpam twardo po ziemi. Trzy Twoje "przekazy" i czwarty mój w zupełności mnie wystarczają do zrozumienia limeryku.
avatar
A nie przyszło komuś do głowy, że posiadanie wiatraka nie wyklucza posiadanie piernika?
avatar
Że się dopytam, Chrissie -
ta wklęsła jedynka...
to z buzi sterczała,czy też
tam, gdzie dumnie sterczeć miała,
to wpadnięta smętnie zwisała? :)))
avatar
Limeryk doskonały, ale z uwagi na brak czasu, bo tak to bywa u emerytów, nie nadążyłem za wymianą poglądów. Ale zwyczajowo zgadzam się z tymi, którzy mają rację.
avatar
Aż wpadała?
A to chała.
Na minusie
uwypuklić
nie da się.
Póki ukryte,
wypełnić da się.
W czasie odkrycia
nic nie zostanie
do ukrycia.
;)
avatar
Ognisty paryski z "Moulin Rouge" kankan jest tańcem z pogranicza spodlatarnianej gimnastyki karkołomnej, dlatego królowe nie mają w Hiszpanii nóg
avatar
Emiliapienkowska... tyle że to są różne okresy historyczne. W czasach "królowej bez nóg" o kankanie nie było jeszcze mowy. Pzdr. :)
avatar
Nie pokazała swoich ud,
Bo to nie był wcale cud.
© 2010-2016 by Creative Media
×