Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2013-12-10 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 5075 |
Moi drodzy jest zagadka
Z dumą nosi ją sąsiadka
Ma też mama nie ma tata
Ma szwagierka siostra brata
Pielęgnuje ją też babka
Dawniej zwaną ją ….
oceny: bezbłędne / znakomite
sam sobie szkodzi.
Rozwiązanie znałem,
z Chrissem nie wygrałem.
;)
oceny: bezbłędne / znakomite
rozwiązaniem jest - kuciapka :D
oceny: bezbłędne / znakomite
zatem szukałem,
nic nie odkryłem,
więc wymyśliłem,
że to na pewno kok,
albo też skalp ze zwłok.
Po wielokropku zbyteczna jest kropka.
Zagadka to przyzwoita
Ma to ksiądz i jezuita,
Ma ją pani starościna.
Na literę „d” się zaczyna,
Z czterech liter to się składa,
Ojciec często w spodnie wkłada,
Matka myją ją starannie
Raz w miednicy, a raz w wannie.
Panny bardzo pielęgnują,
Czasem panom ofiarują
Czasem swędzi, ale z rzadka
przyzwoita to zagadka.
nic na medycynie,
ale o dłoń chodzi.
Chyba się nie mylę?
;)
http://teksty.wywrota.pl/tekst-chwyty/42892-jacek-kaczmarski-mufka.html
Dawniej zwano ją...
"Lilly, choć się nie znam..." zamiast: "Lotta, choć się nie znam...".
Dlaczego błędnie wpisałem? Bo przeczytałem początek nicku: "L..." jako Lilly.
Faux-pas wobec pani Lotta.
Miast szybkiego czytania
muszę wrócić do literowania.
oceny: bezbłędne / znakomite
Brat ma i pomagier
O imieniu Władek -
Dziwny to przypadek -
Ma też ksiądz i dziadek...