Text 27 of 28 from volume: Niepotrzebne tyrady aniołów
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2014-12-02 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 2294 |
Knot zszarzał -
skurcz niczym skowyt ognia
zrzuca z siebie ciernie.
Tak najeżony
kładzie sie coraz niżej
w konanie.
Dobrze wie, jak wygląda samotność płomyka
wśród wszelkich nadzianych skowytów.
Na starość nie będzie litanii gwiazdek z nieba
a znudzony sytością demon światła
wciąż zadaje pytania
czemu Bóg nie ukarał nas życiem w ciemności.
Knot szarzeje po omacku,
bez pomocy jakichkolwiek ramion.
Dorzuca jeszcze światło
do równego rachunku
błądzi z ciernia do ciernia.
Mniej niestrawnego bigosu w codziennym menu, i już da się Ż!