Text 112 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2015-03-24 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2166 |
po cóż powtarzać epitety
słowa ze zmienną uczuć
plan i tak zaciągnął deszczem
zamruczał jak kot
z dumnie uniesionym ogonem
poszedł swoją drogą
dlatego losu nie pytam
nadstawiam rękę lub tyłek
zadowolony z obrotu ziemi
zaćmienia planet jak i wieczoru
który otworzył oczy lampom
zamyślam się ale tylko na chwilę
znowu wpadła do ogrodu kolorowa piłka
śmieją się dzieci sąsiada
ratings: perfect / excellent
Ładnie kończysz wiersz. Taka optymistyczna ta kolorowa piłka dzieci z sąsiedztwa.