Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2015-04-21 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2104 |
pod czaszką wszystko, co warte
reszta niech macha, stoi, kopie, czy leży
strach zamknięty do zmroku
potem niech się wybiega
zaszczeka o utracie możliwej
zaskomli o skreślonych planach
zawarczy na niepewność
zaufanie pochowam w skarpety
same straty z kredytów za uśmiech
drobnego szeptu na boku
oczy w okularach nie dojrzały
co mieli ukraść nakradli zanadto
rozłożę cichą spłatę na raty
z ekranu pod czaszkę na dobranoc
ogon skuli strach przed karabinem
i hukiem granatu w obcym języku
zawyje do zórz na horyzoncie
wznieconych z nalotów
niebajkowych szarych dywanów
zawarczy przy odebraniu pokoju
niewinnemu pokoleniu
puste pokoje i brak dłoni pomocnej
gdy z drewna kość podeprze ciało
pusta pierś zapadnięta z braku
pod pustym uśmiechem lub bez niego
nienasycenie i pozostawienie bez śladu
na stronach, które chciało się
zapełnić myśli migawką trwale
gdy w kokon przyjdzie czas się skulić
i usta zamknąć nie powiedziawszy
nie tyle wszystkiego co najważniejszego
2015.03.23/31
ratings: perfect / excellent
(patrz sedno przesłania)
- to gdzie są wszyscy pozostali? Gdzie jest Ich nieśmiertelna Sztuka?? Nauka?!
- to
- jak sama nazwa wskazuje -
jedynie
m a r g i n e s
ŚWIAT
I
ŻYCIE
SĄ
P I Ę K N E
Niemożność wyjścia ze swojej grubej skorupy na zewnątrz? Brak otwarcia zapuszkowanego "ja" na cud innych niż ja ludzi - i Wszechświata
??
puste pokoje i brak pomocnej dłoni
zawsze winni nie ja lecz wyłącznie oni
w 4 ścianach myśl za myślą goni
już po tobie żuczku oraz po nich