Go to commentsserce dla serc
Text 34 of 55 from volume: wciąż dziewczyna
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2015-10-04
Linguistic correctness
Text quality
Views2381


poszarzało niebo nasiąkło wilgocią  

kilka łez samotnych wiatr zdążył osuszyć 

w powietrzu i sercu zapachniało deszczem 

nie potrzeba wiele by tych dwoje wzruszyć 


jesień melancholią przysiada na drzewach 

kapią smutkiem liście splatając kobierce 

któżby go odnalazł w czerwieniach i złocie 

w każdej drobnej żyłce gdzie uczuć najwięcej 


pośród nich zielone zginęły przedwcześnie 

zaznaczone rdzawo samotności plamy 

te uschły z tęsknoty wykręcone żalem 

pokruszyły w dłoniach i pyłem się stały 


czy zaznały szczęścia i chwil uniesienia 

najpiękniejsze oku kolorem bogate 

gdy wybuchły pąkiem nieśmiałym i czystym 

całowane słońcem i pieszczone latem 


zbierasz najpiękniejsze między strony wkładasz 

zasuszasz westchnienia by latami trwały 

serce mocniej bije gdy natkniesz się na nie 

przytul te lipowe co umrzeć musiały  



foto: net

  Contents of volume
Comments (13)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Ślicznie o jesieni i liściach.
Jak rozumieć tytuł? Mieć serce dla liści?
avatar
Tuwimowsko :)))
avatar
Luciu, dokładnie tak. Są częścią drzew, ich żywym elementem. Oczywiście w poetyckim znaczeniu :) Dziękuję :)
avatar
Befano, dziekuję :)
avatar
Bardzo pięknie, kolorowo i z zadumą.
avatar
O jesieni można pisać różnorako. Ty piszesz pięknie, pachnąco i nastrojowo. Może nawet"Tuwimowsko", jak przeczytałem powyżej. Byleby tylko nie przeczytał tego Rozar, który niedawno napisał o Tuwimie "lewicując Żyd", "pospolity gnojek" (19.09.2015 r. godz. 16.29. komentarz do wiersza Optymisty "Tuwim dalej żywy"), bo byłaby afera.
avatar
Masz wielki dar budowania klimatu. Bardzo pięknie i romantycznie :)
avatar
naprawdę pięknie obrazujesz :-) czuć ten klimat jesieni, tej pięknej, wspaniale będzie spojrzeć przez okno i czytać Twój wiersz :-)
avatar
Brakuje mi słów, aby powiedzieć jak się czuję czytając Twoje słowa. Sam zbierałem liście i w książki wkładałem. Zielnik z liści, który zrobiła córka 15(?) lat temu, mam do dziś. :)
avatar
Bardzo pięknie:)
avatar
Pięknie dziękuję za poczytanie:) Pozdrawiam :)
avatar
jak zawsze ciepło i z duszą
avatar
Piękna jesień :)
© 2010-2016 by Creative Media