Text 205 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2017-02-10 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1856 |
zapominam ale wraca
jak pożądanie
żądło wyrosłe z kamienia
cokolwiek powiem przed zmierzchem
jest w owalu dłoni
pokryte łuską wije się
wilgotnym spojrzeniem rozmawiamy o grzechu
wieczór nie nadaje imion
przysiada na szybie cieniem brzozy
palcami z piasku przesiewam światło
ratings: perfect / excellent
Serdecznie :)))
ratings: perfect / excellent