Text 13 of 213 from volume: międzyczas
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2017-02-16 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2150 |
Jestem tam, gdzie metafora ziemi
dotyka słowem nieba.
Dlatego jest we mnie radość,
smutek na przemian
i dziwna siła do pisania wierszy.
Jest we mnie rozpacz matek
i ziemia zroszona szkarłatną rosą
w brzozowych zagajnikach.
Przestrzelone czaszki
w ubeckich piwnicach
i ostatnie myśli Rotmistrza
szybsze od kuli.
Inka, czyli wolność
i jej włosy kaskadą wijące się
w tunelu wietrznego poranka,
jak noc ciemna w granatowych igłach.
`Jest mi smutno, że muszę umierać.
Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba”.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Serdecznie :)))
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent