Text 9 of 68 from volume: Dotykanie i dotyczenie - przez pryzmat dat
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2018-05-04 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1736 |
za sobą taszczę ten wózek
żelastwo rytmicznie szczęka
istna orkiestra i partytura cymes
a ja dyryguję razem z dziurami w asfalcie
zawsze chciałem zagrać w kapeli
ale świnia ogonem przykryła talent
więc sobie pogrywałem na flaszkach
różne tony po kolejnych chlapnięciach
jeszcze tylko dwieście metrów symfonii
i kupię nowy instrument w sklepie dla melomana
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Los mój zatoczył pełne koło; czym jako dorosły odmierzałem, tym też mi teraz odmierzono
A wy zatańczycie,
Lecz potrzebna viagra,
Drugie młode życie.