Go to commentskartka wyrwana z jesieni
Text 59 of 138 from volume: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2018-09-20
Linguistic correctness
Text quality
Views1593

jesienny liryk zginął 

zderzywszy się z dziewczyną 

mgła oczu mgłę zasnuła 

tyś tego nie przeczuwał 

że pąs pomadki - stop


że rdzawość włosów - stop  

późnych antocyjanów 

jej oczu brąz - dynamit 

rozerwał cię 

rozerwał


na cząstki


jesień - erzac 

wobec w niej mocy stóp


stuk stuk stuk stuk 

stuk


stój




*Źródło foto: https://www.touchofart.eu/Iwon…/iwi147-Jesienna-melancholia/


  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Witaj, Arsene.
Właśnie dzisiaj fb podrzucił mi wspomnienie sprzed roku z tym tekstem. Wówczas jesień słotna była, dzisiaj - lato. Więc nie ma co się smutać.
avatar
A zajrzyj do wiersza Pegasus 2... Tam jest wskazówka :)
avatar
Jesienny liryk poeta
wypluł z śliną peta
w zderzeniu z dziewczyną
po czym całkiem odpłynął,
jej oczu brązem granatu
niezwykle rozerwany,
stuk-stuk-stuk-stuk-stuk
obijał się o ściany
dozgonnie zakochany.
avatar
Kartka z lirykami,
Jesieni wyrwana,
Leci-leci nad Rysami,
Wciąż szukając fana.
avatar
Przepraszam :(

Coś mnie naszło
© 2010-2016 by Creative Media