Go to commentsPlan
Text 73 of 133 from volume: Oczko, misie, puszcza
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2020-04-13
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views1095

 


Gdy już otworzą drzwi do lasu, 

to mam wątpliwość, czy się zmieszczę. 

Czy nie narobię ambarasu, 

gdy każdy staw mi będzie trzeszczeć, 

niczym zawiasy od tych drzwi, 

po czasie, w którym każdy tkwi 


na własnych metrach, na kanapach... 

I wciąż zajada stres i nudę. 

Ale dlaczego kusi zapach, 

który spowija nasze kuchnie? 


Przepyszne żurki 

i kiełbasy... 

Przejdę na dietę, nim te lasy 

nagle otworzą się na oścież. 

I może jutro już poposzczę.

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media