Text 24 of 204 from volume: Wolna przestrzeń
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2020-11-30 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1184 |
„Moje ciało, mój wybór”
Który zagubiłeś się we własnej mocy
Pyskując: „moje ciało, mój wybór”
Ogłaszając dumny manifest prorocy
Prawdzie, dobru i życiu na przekór
Chociaż do włodarstwa żywotem ciebie skłonił
Bóg przez rodziców życie darując
Zadbał o pokarm, a chleb w ciało przemienił
Byś był zdrowy na ziemi bytując
Pomyśl! Moje ciało, a może nie moje
Można je zniszczyć – Masz wolną wolę
Lepszy jeszcze wybór; odkryć źródła zdroje
Kształtując swój żywot w świetną dolę
Nie chciałeś być genetycznym dziwolągiem, mieć w schedzie po matce kiłę wrodzoną, rozszczep podniebienia, podwójny garb i zamiast oleju w głowie - wodogłowie.
Jaki cel ma nauczanie, które NIE ZNA podstaw poruszanych tematów??
W Polsce jest dzisiaj 2,5 miliona niepełnosprawnych intelektualnie i/lub fizycznie
ratings: acceptable / bad
Interesujące pod względem folkloru. Niesamowicie niebezpieczne w powiązaniu z polityką.
Gdzieś tam, jako Mormoni, możecie sobie żyć, nawet szczęśliwi. Ale nie powinniście wyściubiać nosa poza własny kapelusz.