Go to commentsDiphylleia grayi
Text 172 of 255 from volume: Mioklonie
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2021-04-26
Linguistic correctness
Text quality
Views1061

z dzisiejszych przemyśleń: słowo szkielet nie powinno

być, przynajmniej w moim mniemaniu,

tym samym, co kościec.


wręcz konieczne jest rozgraniczenie:

na słowo oznaczające to, co porozkładowe,

pozostałości, artefakty istoty

— i wspomniany kościec, który ma każdy z nas

i bez którego byłby — dosłownie — mięczakiem,

kupą bebesząt i mięsiwa, rozdeptanym kotletem.


szkielet — to personifikacja zdechu. tańcująca.

coś, co krzyczy, bezgłośnie, pod ziemią,

smutno-radosna postać przeżuta i wydalona

przez masakrator. zwierzątko wyklute

w szatkownicy.


kolejne myśliwo, z godzin przedpołudniowych:

mam w sobie szkielet rośliny.

zastanawiam się, jakiej.


może to salsefia, inaczej: kozibród porolistny,

wężymord czarny korzeń

(zabawne nazwy, jakby kryły się pod nimi

patolskie i toksyczne diabłorosty, uprawiane

na dnie piekła przez lucyferów-ogrodników),

parasolnik, albo nieco schwaściałe zioło

o rozłożystych, porośniętych kolcami liściach

(ususzysz jeden, zrobisz skręta

- i poczujesz jak wnikam, rozchodzę się w tobie

niczym papierowy żwir wrzucony do strumyka)



  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Ale nie powiesz przecież, że /np./ kolumnada Akropolu jest jego kośćcem - w miejsce tego kośćca bezwarunkowo musisz użyć szkieletu.

Szkielet - to coś, co nawet w stanie mumufikacji i krańcowego rozpadu pozostanie istotą konstrukcji.

Reasumując: kościec - to tkanka żywa, szkielet - to to, co przetrzyma napór tysiącleci
avatar
Trzeba być Poetą, żeby od podszewki znać semantykę języka, jakim się opisuje świat
avatar
Nie wiem, kto dał minusy za te komentarze, nie ja. Ja się nie bawię w odwetówki.

A co do szkieletu - istnieją domy szkieletowe, o konstrukcji szkieletowej. Może być szkielet statku. Jednak... podtrzymuję, to napisałem.
avatar
Oczywiście! W ł a s n e oryginalne spojrzenie w literaturze jest na wagę złota!

Dryfować na fali w ogonie za kimś jest dużo łatwiej, ale ni chwały, ni sławy nikomu nie przynosi, choćby pękł
avatar
Czym jest tytułowa diphylleia grayi? Rośliną, parasolnikiem japońskim, zwanym inaczej - uwaga - Skeleton Flower. Jego kwiaty, zmoczone deszczem, stają się przezroczyste.

Czym jest parasolnik w Polsce? Stojakiem na parasolki.

Gra wszystkich tych znaczeń przydaje lirycznemu "ja" kruchej - i iluzorycznej - wyjątkowości.

"Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz".

/"Biblia" - "Księga Rodzaju" 3:19/
avatar
Ja bym zmodyfikował - "Z prochu powstałeś - w ścirw się obrócisz" :D
© 2010-2016 by Creative Media