Text 71 of 220 from volume: To i owo
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2022-10-12 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 658 |
![](/img/grad_line1.gif)
Czas jesieni
Drzewa się otrząsają w porę.
Owoce cenione, liści barwny toń.
Gałęzie nagie badają korę.
Bóg pisze: jaki rdzeń drzewa taki plon.
Spichlerz otwarty, owoce zdrowe,
Błyszczą w świetle jako dar gospodarski.
Omijam zespoły porządkowe,
Zgarniające liście drzew do śmieciarki.
Ta toń. Głęboka, zielona, BARWNA.
----------------------
Nagie gałęzie badają korę.
Czy drzewo zdrowe? A może... chore?!
Bada tę korę i dzięciołek,
I stary leśnik w borze.
Będzie dobrze w lesie,
Bo las - dzieło Boże.
Owoce zdrowe ??
Oczy przymknięte
Widzą p o ł o w ę ;(
/nieuporządkowanym, gnijącym na chodnikach, śliskim/
jesiennym listowiu